Potwiedza się zasada Huny że nie istnieją żadne „granice”
Zakres i spektrum odniesień informacji które do nas docierają w ostatnim czasie czynią je coraz trudniejszymi do weryfikacji
Z jednej strony OSZALAŁE ŚCIERWOMEDIA zalewają świat MISTYFIKACJAMI INFORMACJI TAK prymitywnych i tak naciąganych że nawet małpa w nie nie uwierzy. Z drugiej strony nawet MEDIA ALTERNATYWNE mają problem z WERYFIKACJĄ PRWDZIWOŚCI DONIESIEŃ.
Komentatorzy i analitycy poszczególnych zdarzeń próbują dokonywać ich analizy. Wszystko to przypomina TEATR WARIATÓW bo są to tylko skrawki wydarzeń W PRZESTRZENI 3D. Aby zrozumieć co się dzieje niezbędne jest WDRAPANIE SIĘ NA WYŻSZY POZIOM czyli 4D.
Dopiero z tej perspektywy można dostrzec jak GIGANTYCZNE ROZMIARY OSIĄGNĘŁY ZBRODNIE KOSMICZNYCH PASOŻYTÓW. W moim mniemaniu poziom naruszenia BOSKIEGO PORZĄDKU zbliża się do punktu bliskiego temu Z PRZED BIBLIJNEGO POTOPU. Jeśli ludzkość się nadal nie obudzi się Z LETARGU po prostu zginie w KOLEJNYM KATAKLIZMIE.